O mnie
KRZYSZTOF GRABIŃSKI - 64 lata, filolog rusycysta, admirator Henryka Sienkiewicza. Urodzony
w Kielcach - najpiękniejszym mieście świata. Celem moim jest ukazanie sylwetki pisarza w szerszym niż zazwyczaj zakresie, pobudzenie do poznawania Jego życia i utworów. W żadnym wypadku na stronie tej nie znajdą się:
- elektroniczne wersje utworów lub linki stron,
na których można je znaleźć - nie ma bowiem większej przyjemności od czytania książki;
- efekty ciężkiej pracy literaturoznawców - z szacunku dla tych osób;
- opracowania lektur i innych podobnych pseudopomocy szkolnych - z uwagi na to, że zazwyczaj stanowią one "pomoc" w uniknięciu osobistego poznania utworu, a przecież Henryk Sienkiewicz napisał: (...)
"Co także nie pozostało bez silnego wpływu
na mnie, to znaleziony gdzieś na strychu kufer
z książkami, pomiędzy którymi pisarze XVI i XVII wieku trzymali prym. Do książek tych dorwałem się jako dziecko, tak iż mogę powiedzieć, że prawie uczyłem się czytać na Reju, Kochanowskim, Górnickim, Skardze, Birkowskim, Orzechowskim. Od tego czasu datuje się moja znajomość języka staropolskiego...
Później, już w szkołach, naprzód w szkole realnej, a następnie w gimnazjum Wielopolskiego, największy zapał wzbudzili we mnie Homer
i Szekspir. Szekspira zacząłem czytać w 14 roku życia. Ale mi się wtedy nie podobał. Dopiero gdym go zaczął czytać w tłumaczeniu Jana Komierowskiego z komentarzami Gervinusa, dopiero mi się oczy otworzyły..." (...) [Hoesick Ferdynand: U Henryka Sienkiewicza w Warszawie. (W zbiorze: Sienkiewicz i Wyspiański), Warszawa 1918, s. 33 — 34]
Cytowane fragmenty utworów i listów pisarza mają stanowić przyczynek do samodzielnego ich czytania. Zapraszam wszystkich do odwiedzania tej strony, poszerzania swoich zainteresowań, wskazywania ewentualnych błędów, do jej redagowania. Każda przesłana przez czytelnika informacja zostanie przeanalizowana. Decyzja o jej ewentualnym wykorzystaniu należy do mnie.
Dobrym duchem tej strony jest moja małżonka, Mariola - na zdjęciu obok - po prawej stronie Pani Barbary Wachowicz, wspaniałego człowieka, znakomitej pisarki, autorki pasjonujących opowieści o życiu, twórczości Wielkich Polaków: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Fryderyka Chopina, Stefana Żeromskiego, Tadeusza Kościuszki
i Henryka Sienkiewicza - a mianowicie:
1) „Malwy na lewadach”,
2) „Ty jesteś jak zdrowie”,
3) Wigilie polskie Adam Mickiewicz”,
4) „Dom Sienkiewicza”,
5) „Marie jego życia”,
6) „Nazwę Cię – Kościuszko”,
7) „Ciebie jedną kocham” –
oraz cyklu „Wierna rzeka harcerstwa":
1) „Druhno Oleńko! Druhu Andrzeju!” tom I,
2) „Kamyk na szańcu” tom II,
3) „Rudy, Alek, Zośka” tom III,
4) „To "Zośki" wiara” tom IV część 1. i 2.,
5) „Gotowi do lotu”.
Pani Barbara Wachowicz zaprasza na swoją stronę internetową: www.barbara-wachowicz.pl - na której można zobaczyć niedościgły wzór umiłowania Ojczyzny uchwycony w życiorysie pisarki, Jej przepięknych książkach, wystawach
i opowieściach. Oboje z małżonką również polecamy tę stronę jako wiarygodne źródło informacji o życiu, twórczości i aktualnych działaniach pisarki.
[Fotografia: Krzysztof Grabiński. * 01 września 2009 r. - pierwszy dzień „Ogólnopolskich Spotkań Sienkiewiczowskich 2009 Adamów - Czarnolas - Okrzeja - Wola Okrzejska - Adamów - Lublin]
Obok małżonka Mariola w towarzystwie: Pana prof. zw. dr hab. Lecha Ludorowskiego i Pani Barbary Wachowicz.
[Fotografia: Krzysztof Grabiński. * 01 września 2009 r. - pierwszy dzień Ogólnopolskich Spotkań Sienkiewiczowskich 2009 Adamów - Czarnolas - Okrzeja - Wola Okrzejska - Adamów - Lublin]
Pani Barbara Wachowicz (po prawej) w rozmowie z Panią Anną Dziewanowską (prawnuczką pisarza; po lewej), podczas uroczystego nadania imienia Henryka Sienkiewicza Powiatowemu Gimnazjum Publicznemu w Płońsku. * 09 listopada 2010 r.
[Fotografia: Krzysztof Grabiński. * 09 listopada 2010 r. - Płońsk]
Z radością zawiadamiamy, że nasz wysiłek obdarzył życzliwością Szanowny Pan JULIUSZ SIENKIEWICZ, wnuk pisarza. W liście z 30 marca 2011 r. napisał,co następuje:
„Szanowni Państwo!
Dzięki za miły Wasz list i przesłaną stronę internetową mego dziada – Henryka Sienkiewicza. Nam, jego krewnym, a można też powiedzieć spadkobiercom jego sławy, zainteresowanie jego życiem i twórczością sprawia niekłamaną satysfakcję.
Jak sami Państwo zauważyli zbliża się setna rocznica jego śmierci. Uświadamia nam to, iż mija wiek, a jego pisarstwo znajduje ciągle gorących admiratorów. Niestety, czytelnictwo, nie tylko w Polsce, ale na całym cywilizowanym świecie karleje. Przyczyniają się do tego walnie władze oświatowe wymagające znajomości jeno fragmentów literackich utworów. Oby to był kryzys chwilowy, oby telewizja i internet nie zadławiły tak szlachetnego nawyku jak czytelnictwo.
Życzę Państwu, by dokonało się zadanie pełnej i wyczerpującej strony internetowej poświęconej życiu i twórczości mego dziada.
Jeżeli niniejszy list uznacie Państwo za godny znalezienia się na owej stronie, będzie to dla mnie zaszczytem. Gdybyście mieli Państwo jakieś pytania tyczące spraw Henryka Sienkiewicza, to w miarę mej wiedzy chętnie się nią podzielę.
Łączę wyrazy uszanowania – Juliusz Sienkiewicz
Koszalin, 30 III 2011 r.”
Poniżej oryginał listu:
[List P. Juliusza Sienkiewicza - str. 1.]
[List P. Juliusza Sienkiewicza - str. 2.]
Pełna dobroci, ciepła i serdeczności Pani Jadwiga Sienkiewicz (wnuczka pisarza) w towarzystwie mojej małżonki Marioli... i moim - podczas spotkania 12 stycznia 2012 r. w Oblęgorku. [Fotografie: Krzysztof Grabiński. * 12 stycznia 2012 r. - Oblęgorek]
Od 28 do 30 kwietnia 2012 r. oboje z małżonką zwiedzaliśmy piękne miasto Lwów. Dotarliśmy również do miejsc związanych z Henrykiem Sienkiewiczem. Pomagały nam w tym: [Pilot wycieczki, Pani Barbara Zychowska-Mel z Biura Podróży „Eskapada” w Kłobucku i…
…przewodnik po Lwowie, Pani Tatiana Sokorkina].
[Fotografia: Krzysztof Grabiński. * 28 - 30 kwietnia 2012 r. - Płońsk]
Korespondencję do mnie proszę kierować na adres e-mail:
krzysztofgerard@gmail.com